Prezydent zaślubiony
Józef Nowicki złożył ślubowanie (zakończył „Tak mi dopomóż Bóg”) i przyjął insygnia władzy na najbliższe cztery lata w Koninie.
Józef Nowicki złożył ślubowanie (zakończył „Tak mi dopomóż Bóg”) i przyjął insygnia władzy na najbliższe cztery lata w Koninie.
- To dzień ważny, niezwykły – powiedział na wstępie swojego expose. - Mieszkańcy opowiedzieli się za spokojem, zgodą, stabilizacją, dobrem wspólnym, jakim jest nasze miasto – mówił Józef Nowicki. - Cieszy mnie krajobraz personalny, który widzimy po walce wyborczej, po wyborach samorządowych, Kiedy opadnie pył bitewny wylania się właściwy obraz. Zagoją się rany, które w walce wyborczej mogą się zdarzyć.
Prezydent mówił o tym, czym zamierza się zająć podczas najbliższej kadencji. - Oczekiwanym efektem są trwałe, nowe miejsca pracy. Liczę na wszystkich, którzy pełnią mandat bowiem trzeba kontynuować dzieło, które ma służyć mieszkańcom. Do zadań kluczowych zaliczam: uzbrojenie terenów inwestycyjnych i skomunikowanie z drogami komunikacyjnymi. Wyzwania związane z budową nowych dróg, przebudowa skrzyżowania: Warszawska, Europejska, Kolska. Nie samymi inwestycjami żyje miasto. Mieszkańcy oczekują by rozwiązywać problemy urbanistyczne. Budowa parku technologicznego, inkubatora przedsiębiorczości – wymieniał prezydent.
- Potwierdziło się, że zgoda buduje – powiedział na koniec prezydent kierując te słowa do Wiesława Steinke, przewodniczącego rady. - Liczę, że ta współpraca będzie merytoryczna.