Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: WIECZÓR WYBORCZY KONIN 2024 - II TURA - NIEDZIELA 20:55

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportGra lepsza od wyniku. Górnik wciąż bez punktów

Gra lepsza od wyniku. Górnik wciąż bez punktów

Dodano: , Aktualizacja: , Żródło: LM.pl
Gra lepsza od wyniku. Górnik wciąż bez punktów

Drugiej porażki podczas ligowej wiosny doznali dziś piłkarze Górnika Konin. Na własnym terenie biało-niebiescy ulegli Polonii Leszno. 

Drugiej porażki podczas ligowej wiosny doznali dziś piłkarze Górnika Konin. Na własnym terenie biało-niebiescy ulegli Polonii Leszno.

Wiosenny terminarz zdecydowanie nie sprzyja zespołowi Sylwina Donarta. Po ciężkim meczu w Pępowie koninianie podejmować musieli trzeci zespół ligi – Polonię 1912 Leszno. Faworytem starcia byli goście, Górnik jednak, wbrew końcowemu wynikowi, postawił polonistom ciężkie warunki.

Przez niemal całe spotkanie to właśnie gospodarze częściej utrzymywali się przy piłce i byli stroną kreującą grę. Biało-niebieskim brakowało przede wszystkim pomysłu na rozgrywanie akcji pod samym polem karnym rywala. Niecelne wrzutki ze skrzydeł nie sprawiały Polonii żadnych problemów. Po pierwszych dwudziestu minutach to Górnik powinien jednak prowadzić 2:0. Najpierw  w poprzeczkę trafił Mateusz Insiak, później rzutu karnego nie wykorzystał Dawid Śnieg. Jego uderzenie obronił Dariusz Szczerbal.

- Karny na pewno pomógł by chłopakom, ale nie sądzę, by zadecydował o wyniku. Było jeszcze wiele okazji niewykorzystanych – ocenił tę sytuację trener Sylwin Donart.

Goście w pierwszej połowie stworzyli sobie praktycznie jedną okazję i od razu ją wykorzystali. W 26. minucie dośrodkowanie z lewej strony boiska Patryka Kowalskiego na długim słupku głową zamknął Łukasz Bugzel. Pomimo ostrego kąta zawodnik z Leszna zdołał skierować piłkę do pustej siatki.

Piłkarze Sylwina Donarta wyrównali wynik meczu w 56. minucie. W polu karnym niepilnowany znalazł się Mateusz Insiak i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości. W drugiej połowie gra stała się o wiele ciekawsza i oba zespoły miały swoje okazje. Strzał Michała Marciniaka nad poprzeczką przerzucił Łukasz Jaskólski, a gol Przemysława Skibiszewskiego nie został uznany z powodu spalonego.

W 67. minucie Polonia wyszła znów na prowadzenie. Kontratak celnym strzałem zakończył Artur Krawczyk. Po tym golu goście cofnęli się na swoją połowę, a stroną zdecydowanie dominującą był Górnik. W końcówce koninianie mogli wyrównać po zamieszaniu w polu karnym, zamiast tego jednak to goście strzelili trzeciego gola. W doliczonym czasie gry kontratak Polonii zakończył się sytuacją sam na sam Bogumiła Ceglarka i golem na 3:1.

- Bezbarwna Polonia ma 38 punktów, a kolorowy Górnik – 25. Chodzi o skuteczność, a nie o ładną grę. Co z tego, że kibice byli zadowoleni z oglądania tego meczu, jeżeli znów przegrywamy 1:3. Mamy nieciekawą sytuację w szatni. Jesteśmy przygotowani fizycznie, motorycznie, a indywidualne błędy rzutują na to wszystko – podsumował mecz szkoleniowiec Górnika Konin, Sylwin Donart.

Biało-niebiescy plasują się obecnie na dziewiątym miejscu w lidze z dorobkiem 25 punktów (swojego meczu nie grał jeszcze dziesiąty PKS Racot). Za tydzień koninian czeka wyjazdowe spotkanie z Victorią Ostrzeszów.

Górnik Konin: Łukasz Jaskólski – Artur Brzuśkiewicz, Szymon Ćwiek, Dawid Śnieg, Maciej Adamczewski, Maciej Maliński (60’ Soufyane Benkahla), Maciej Rojewski, Mateusz Augustyniak, Mateusz Insiak, Przemysław Skibiszewski (79’ Marcin Stryganek), Wiktor Zasada (60’ Nikolas Machava). 

Górnik Konin - Polonia 1912 Leszno [na żywo]
DSC_0368
DSC_0369
DSC_0372
DSC_0379
DSC_0383
DSC_0393
DSC_0394
DSC_0397
DSC_0398
DSC_0401
DSC_0404
DSC_0407
DSC_0410
DSC_0419
DSC_0421
DSC_0423
DSC_0430
DSC_0432
DSC_0433
DSC_0434
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole